Co liczyliśmy na wakacjach?Okazuje się, że matematyka jest wszędzie! Przekonaliśmy się o tym podczas rozmów na temat wszystkiego, co liczyliśmy podczas wakacji. Okazało się, że możliwości było tak wiele, że nasze pomysły nie zmieściły się na stworzonej planszy. Podsumowując – podczas wakacji liczyliśmy: ilość spotkanych osób, pieniądze, obejrzane filmy, ile razy zobaczyliśmy Jowisza z Ziemi, dni do końca wakacji, muszelki, niepotrzebne zabawki, które możemy oddać komuś innemu, kredki, skarpetki, ślady po ukąszeniach komarów, zadrapania, wąsy narysowane bratu, a także ilość wygranych i przegranych podczas gier. To oczywiście nie wszystko to, co udało nam się policzyć. A Wy co liczyliście podczas wakacji? |
Podróż do przeszłości z okazji Dnia ChłopcaW tym roku dziewczyny z naszej klasy postanowiły z okazji święta chłopców zorganizować im seans filmowy inny niż zazwyczaj. Ten seans był prawdziwym powrotem do przeszłości. Aby zrealizować pomysł, potrzebny był - znany zapewne naszym Rodzicom i Dziadkom - projektor „Ania” oraz rolki z filmami. Tu z pomocą przyszła nam mama jednej z dziewczynek. Na platformie Teams powstała „tajna” grupa, na której zostały rozdzielone zadania, między innymi dotyczące biletów, które mieli otrzymać chłopcy przed wejściem do sali. Seans był dla wszystkich niesamowitą frajdą. A pyszne muffinki osłodziły wszystkim wspólny świąteczny czas. |
W Akademii Pana KleksaCzytanie książek może przenieść nas w niezwykłe miejsca. Tym razem spotkaliśmy dziwną i jednocześnie niesamowitą szkołę, którą była Akademia Pana Kleksa. Lektura ta była inspiracją do stworzenia naszej szkolnej akademii. Wzięliśmy udział w lekcji kleksografii (wyczarowaliśmy na niej fantastyczne kleksy, które stały się początkiem niesamowitych dzieł sztuki, a przy okazji przypomnieliśmy sobie wiadomości o symetrii), przędzenia liter (na której z kolorowych nici wypisaliśmy swoje imiona) oraz szycia (która była dla nas sporym wyzwaniem, bo okazało się, że przyszycie guzika, z którym tak sprawnie radzą sobie nasi Rodzice, to trudna sztuka). Podczas zajęć stworzyliśmy też obrazy z óżnych dziurek. Te dni były dla nas okazją i do zabawy, i do nabycia nowych umiejętności. |
Nasza trójka klasowaJak co roku w naszej klasie odbyły się demokratyczne wybory trójki klasowej. W tym roku przewodniczącym będzie Olaf, a wiceprzewodniczącymi Janek i Wojtek. Gratulujemy i życzymy, byście sprawiedliwie i uczciwie sprawowali swoje „rządy”. |
Odwrócona lekcja, czyli kto kogo uczy?Podjęliśmy niecodzienne wyzwanie. Dziś w naszej klasie odbyła się „odwrócona” lekcja. Aby wziąć w niej aktywny udział, przez kilka poprzedzających dni zapoznawaliśmy się z przesłanymi materiałami: prezentacjami multimedialnymi, filmami, informacjami na temat, który miał być poruszany w klasie. Lekcja była połączona z „testem uważności” - każdy otrzymał zadanie, którego nie mógł zdradzić koleżankom i kolegom. Dzięki temu byliśmy jeszcze bardziej zaangażowani, a nasza praca efektywniejsza. Podczas podsumowania zajęć mieliśmy podobne wnioski - lekcja odwrócona pokazała, jak wiele w uczeniu się zależy od nas samych. I wiecie co? Lekcja przebiegła tak sprawnie, że zyskaliśmy sporo czasu na zabawę. Zresztą te zajęcia też były dla nas świetną zabawą. Z pewnością przyczynił się do tego również „test uważności”, który poznaliśmy podczas zajęć o prawach człowieka. |
Nasze obowiązki wobec innych, czyli o prawach człowiekaOstatnio zajęliśmy się bardzo ważnym tematem. Nie był dla nas nowy, zajmowaliśmy się nim także podczas projektów w klasie pierwszej. Warto jednak swoją wiedzę na ten temat przypominać i poszerzać. Zajęcia dotyczyły praw człowieka. Przysługują one każdemu z nas. Jaki jest człowiek, który w pełni korzysta ze swoich praw? Nie mamy wątpliwości, że jest szczęśliwy. Szczególnie ważne wydaje nam się prawo do bycia traktowanym z szacunkiem bez względu na pochodzenie, kolor skóry, poglądy, płeć, posiadany majątek. Mamy też prawo do nauki, opieki zdrowotnej, życia prywatnego, wolności myśli i sumienia. Nikt nie ma prawa ingerować bez naszej zgody w nasze życie prywatne ani czytać naszej korespondencji. Musimy jednak pamiętać, że każdy z nas ma też obowiązki wobec innych. Jeśli wszyscy respektowaliby prawa innych, świat zdecydowanie byłby szczęśliwszym miejscem. Bądźmy uważni i dbajmy, by każdy z tych praw mógł korzystać. |
Komu złoto, komu?Dni od rozpoczęcia roku szkolnego płyną szybko jeden za drugim. Nim się obejrzeliśmy świat wokół nas zaczął się zmieniać i zamieszkała na nim jesień. Wybraliśmy się do parku korzystając z pięknej pogody. Liście drzew i krzewów zaczęły zmieniać kolory, część z nich pokryła trawnik kolorowym dywanem. Pogoda była przepiękna - wiał lekki wietrzyk, a żółte liście drzew złociły się w słońcu. To nam przypomniało powiedzenie „złota polska jesień”, które poznaliśmy w pierwszej klasie. Jednym z naszych zadań było zebranie „złota”, które mieliśmy zanieść do naszych domów. Powstały więc bukiety ze złotych, jesiennych liści. A przy okazji poćwiczyliśmy rozpoznawanie nazw drzew. Warto korzystać z uroków jesieni, cieszyć się ostatnimi ciepłymi promieniami słońca, naładować energią, zanim nadejdzie jesienna słota. |
Jesteśmy sobie potrzebniWiemy, jak ważna jest w życiu obecność drugiego człowieka. Dobrze jest mieć przyjaciela, przyjaciółkę, kolegę, koleżankę, który spędzi z nami czas na wspólnej zabawie, rozmowie, wysłucha, kiedy jest nam wesoło i kiedy jest nam smutno. I tego bliskiego bycia razem będzie nam brakowało podczas kolejnego już nauczania zdalnego. Dlatego ostatni dzień przed wirtualnymi spotkaniami postanowiliśmy spędzić na zacieśnianiu naszych klasowych kontaktów. Czas w parku spędziliśmy na wspólnej zabawie. Przebojem okazało się turlanie z górki. Śmiechu było co niemiara! W poniedziałek spotkamy się przed monitorami naszych komputerów. Pozostaną nam rozmowy i zabawy na odległość. Będziemy tęsknić za spotkaniami w szkole i zabawami na szkolnym boisku. Jesteśmy pełni nadziei, że szybko wrócimy do budynku szkoły i do naszych spotkań „na żywo”. |