JAK WYKONAĆ DOKŁADNY POMIAR?
Na to pytanie szukaliśmy odpowiedzi podczas zajęć. Dowiedzieliśmy się, jak dawniej ludzie dokonywali pomiaru długości. Konieczność określenia długości, powierzchni lub objętości powstała wraz z tworzeniem społeczności ludzkich i rozwojem handlu i rzemiosła. Zaistniała potrzeba wymyślenia jednostek do odmierzania długości czy odległości. Nasi pierwotni, a właściwie starożytni przodkowie sięgnęli po to, co mieli najbliżej. Po części własnego ciała: palec, dłoń, ramię, łokieć, rozciągnięte ramiona, stopę, długość kroku. Nie były one jednak precyzyjne, dokładne, bo przecież długość stopy czy przedramienia była różna u każdego człowieka. Myślano więc, jak ujednolicić system mierzenia, by był precyzyjny. W Polsce po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku wprowadzony został metryczny system miar. Podstawową jednostką w tym systemie jest metr, który zdefiniowano we Francji w 1791 r. Wykonano wzorzec z platyno–irydowego pręta, przechowywanego w Sèvres pod Paryżem.
Postanowiliśmy zbadać, czy faktycznie pomiary wykonane przy użycia łokci i stop będą się między sobą różnić, a te wykonane miarą będą podobne lub identyczne. Postawiliśmy hipotezę i sprawdziliśmy ją mierząc długość szkolnego korytarza. Na podstawie doświadczenia stwierdziliśmy, że korzystanie z ujednoliconej miary pozwala na uzyskanie wiarygodnego wyniku. Nasze działania możecie obejrzeć w relacji fotograficznej.
A może sami sprawdzicie, czy nasze wnioski są słuszne?
|
|